Śliczna Katrinela i Piotr Pif-Paf


Die schöne Katrinelje und Pif Paf Poltrie


Jak się macie, ojcze Walenty.
- Dziękuję, Pietrze Pif-Paf.
- Czy mógłbym dostać waszą córkę za żonę?
- Czemu nie, jeśli zgodzi się na to matka Walentowa, brat Grzegorz, siostra Petronela i sama śliczna Katrinela, to możesz ją dostać.
- A gdzie jest matka Walentowa?
- W obórce doi krowę.
- Jak się macie, matko Walentowa.
- Dziękuję, Pietrze Pif-Paf.
- Czy mógłbym dostać waszą córkę za żonę?
- Czemu nie, jeśli zgodzi się na to ojciec Walenty, brat Grzegorz, siostra Petronela i sama śliczna Katrinela, to możesz ją dostać.
- A gdzie jest brat Grzegorz?
- W komórce rąbie drzewo.
- Jak się masz, bracie Grzegorzu.
- Dziękuję, Piotrze Pif-Paf.
- Czy mógłbym dostać twoją siostrę za żonę?
- Czemu nie, jeśli zgodzi się na to ojciec Walenty, matka Walentowa, siostra Petronela i sama śliczna Katrinela, to możesz ją dostać.
- A gdzie jest siostra Petronela?
- W ogródku zbiera ziele.
- Jak się masz, siostro Petronelo.
- Dziękuję, Pietrze Pif-Paf.
- Czy mógłbym dostać twoją siostrę za żonę?
- Czemu nie, jeśli zgodzi się na to ojciec Walenty, matka Walentowa, brat Grzegorz i sama śliczna Katrinela, to możesz ją dostać.
- A gdzie jest Katrinela śliczna?
- W swej izdebce grosze liczy.
- Jak się masz, śliczna Katrinelo.
- Dziękuję, Pietrze Pif-Paf.
- Czy zechcesz zostać moją żoną?
- Czemu nie, jeśli zgodzi się na to ojciec Walenty, matka Walentowa, brat Grzegorz i siostra Petronela, to i ja zechcę.
- Śliczna Katrinelo, a jaki jest twój posag?
- Czternaście groszy w gotówce, trzy i pół grosza długów, pół funta kaszy, garść kminku i garść rodzynków. No powiedz sam, czy nie piękny posag mam?
- Pietrze Pif-Paf, a jakie jest twoje rzemiosło? Czy jesteś krawcem?
- O, nie, czymś lepszym.
- Szewcem?
- O, nie, czymś lepszym.
- Rolnikiem?
- O, nie, czymś lepszym.
- Stolarzem?
- O, nie, czymś lepszym.
- Kowalem?
- O, nie, czymś lepszym.
- Młynarzem?
- O, nie, czymś lepszym.
- A może miotlarzem?
- Tak, jestem miotlarzem: czy to nie piękne rzemiosło?
'Guten Tag, Vater Hollenthe.' 'Großen Dank, Pif Paf Poltrie.' 'Könnt ich wohl Eure Tochter kriegen?, 'O ja, wenns die Mutter Malcho (Melk-Kuh), der Bruder Hohenstolz, die Schwester Käsetraut und die schöne Katrinelje will, so kanns geschehen.'
'Wo ist dann die Mutter Malcho?'
'Sie ist im Stall und melkt die Kuh.'
'Guten Tag, Mutter Malcho.' 'Großen Dank, Pif Paf Poltrie.' 'Könnt ich wohl Eure Tochter kriegen?, 'O ja, wenns der Vater Hollenthe, der Bruder Hohenstolz, die Schwester Käsetraut und die schöne Katrinelje will, so kanns geschehen.'
'Wo ist dann der Bruder Hohenstolz?'
'Er ist in der Kammer und hackt das Holz.'
'Guten Tag, Bruder Hohenstolz.' 'Großen Dank, Pif Paf Poltrie.' 'Könnt ich wohl Eure Schwester kriegen?' 'O ja, wenns der Vater Hollenthe, die Mutter Malcho, die Schwester Käsetraut und die schöne Katrinelje will, so kanns geschehen.'
'Wo ist dann die Schwester Käsetraut?'
'Sie ist im Garten und schneidet das Kraut.'
'Guten Tag, Schwester Käsetraut.' 'Großen Dank, Pif Paf Poltrie.' 'Könnt ich wohl Eure Schwester kriegen?' 'O ja, wenns der Vater Hollenthe, die Mutter Malcho, der Bruder Hohenstolz und die schöne Katrinelje will, so kanns geschehen.'
'Wo ist dann die schöne Katrinelje?,
'Sie ist in der Kammer und zählt ihre Pfennige.'
'Guten Tag, schöne Katrinelje.' 'Großen Dank, Pif Paf Poltrie.' 'Willst du wohl mein Schatz sein?' 'O ja, wenns der Vater Hollenthe, die Mutter Malcho, der Bruder Hohenstolz, die Schwester Käsetraut will, so kanns geschehen.'
'Schön Katrinelje, wieviel hast du an Brautschatz?, 'Vierzehn Pfennige bares Geld, drittehalb Groschen Schuld, ein halb Pfund Hutzeln, eine Handvoll Prutzeln, eine Handvoll Wurzelen,
un so der watt:
is dat nig en guden Brutschatt?
' Pif Paf Poltrie, was kannst du für ein Handwerk? bist du ein Schneider?' 'Noch viel besser.' 'Ein Schuster?, 'Noch viel besser.' 'Ein Ackersmann?' 'Noch viel besser.' 'Ein Schreiner?' 'Noch viel besser.' 'Ein Schmied?' 'Noch viel besser.' 'Ein Müller?' 'Noch viel besser.' 'Vielleicht ein Besenbinder?' 'Ja, das bin ich: ist das nicht ein schönes Handwerk?'